Blogrys

Głupi filmik na niedzielę (11)

Czytasz starą notkę zaimportowaną z WordPressa. Niektóre elementy układu stron – w szczególności rozmiary i zakotwiczanie ilustracji oraz światło – mogą pozostawiać sporo do życzenia. Gdzieniegdzie wyparowały też multimedia, w szczególności zagnieżdżone wideo z YT.

To niesamowite, że rysunek satyryczny z 1993 r. — a więc z okresu, gdy internet był jeszcze w powijakach — tak celnie skomentował postęp sieciowej anonimowości. Ale w Internecie nikt też przecież nie wie, że jesteś kotem z podłymi brwiami.