Aleja w Sacrow z dwójką jeźdźców
varia ::: 2021-04-07 ::: 150 słów ::: #792
Czytasz starą notkę zaimportowaną z WordPressa. Niektóre elementy układu stron – w szczególności rozmiary i zakotwiczanie ilustracji oraz światło – mogą pozostawiać sporo do życzenia. Gdzieniegdzie wyparowały też multimedia, w szczególności zagnieżdżone wideo z YT.
Mam ogromną słabość do obrazów z mokrą zielenią.
Jak donosi Wikipedia, Max Liebermann (1847-1935) był Niemcem żydowskiego pochodzenia, jednym z czołowych przedstawicieli impresjonizmu w swej ojczyźnie. Eksperci uważają, że techniką dorównywał Renoirowi – a może nawet go przewyższał.
W styczniu 1933 r. do władzy doszli hitlerowcy. Gdy 85-letni Liebermann przyglądał się przez okno swojego berlińskiego domu triumfalnego pochodowi z pochodniami, powiedział z obrzydzeniem: „Tak bardzo chce mi się rzygać, że nie byłbym w stanie tyle zjeść.”
Malarz zmarł we śnie dwa lata później. Jego o dziesięć lat młodsza żona popełniła samobójstwo w 1943 r. dowiedziawszy się, że wyślą ją niebawem do Theresienstadt.
Nie zdołałem ustalić, gdzie znajduje się tytułowe Sacrow (Sakrow?). Wydaje mi się, że może to być wioska, która kiedyś znajdowała się pod Poczdamem.