Blogrys

Kabel od internetu (23)

1. Cloudflare to firma, która, w największym skrócie, dba o bezpieczeństwo internetu. W zeszłym roku miała nie najlepszą prasę, ponieważ staje się de facto monopolistą, a Bogu ducha winni internauci muszą coraz częściej przeklikiwać się przez irytujące kapcze, aby udowodnić, że nie są (wiel)b(ł)otami. Ja sam padam ofiarą antytestu Turinga za każdym razem, gdy wchodzę na RateYourMusic.

Jednak ponieważ przez serwery Cloudflare przechodzi 20% ruchu internetowego, firma może też tworzyć wiarygodne statystyki. Z najnowszego raportu dowiemy się między innymi, że:

  • W 2024 r. ruch internetowy wzrósł o 17%. Ruch internetowy obsługiwany przez Starlinka zwiększył się trzykrotnie.
  • Brazylijskie Globo jest największym portalem newsowym, większym niż BBC.
  • ChatGPT jest najpopularniejszym chatbotem LLM-owym. Na drugim miejscu uplasował się zupełnie mi nieznany Character.AI.
  • Kwietniowa wersja Google Chrome zaczęła domyślnie używać postkwantowego szyfrowania – i odsetek ruchu internetowego przezornie zabezpieczonego przed nieistniejącymi jeszcze (nigdy nie wiadomo…) komputerami kwantowymi wzrósł skokowo z 2% do 12%.
  • Google nadal bezwzględnie dominuje na rynku wyszukiwarek (89%). Na dalekim drugim miejscu znalazł się rosyjski Yandex (3%). Z Chrome’a korzysta 66% internautów.
  • W minionym roku zanotowano 225 dużych awarii lub wyłączeń internetu, najwięcej – w pierwszej połowie czerwca. Za ponad 100 z nich odpowiadały rządy, często w krajach afrykańskich.
  • Niespodzianka: Hiszpania ma najszybszy internet na świecie. Na drugim miejscu są Węgry.
  • Internauci dzielą się w stopniu 60-40 między desktopy a urządzenia mobilne. Android obsługuje ⅔ urządzeń mobilnych, iOS pozostałą ⅓.
  • Hakerzy najczęściej atakują witryny związane z grami i hazardem oraz usługodawców finansowych.
  • 4% maili chce nam ukraść tożsamość albo pieniądze, najczęściej poprzez podrzucenie lepkiego phishingowego linku. Domeny .bar, .rest i .uno wysyłają wyłącznie (> 99%) takie wiadomości, więc konta mailowego zakładać tam nie warto, bo nikt nam nie uwierzy, że naprawdę jesteśmy nigeryjskim księciem.

Dokładniejsze omówienie raportu znajduje się tutaj.



2. Pamiętacie Liero, krwawą i kultową fińską gierkę z końca lat 90., wyraźnie inspirowaną Wormsami, ale zwiększającą dynamikę rozgrywki o dwa rzędy wielkości? Można grać online, także w multiplayerze.



3. Font Commit Mono jest interesujący sam w sobie, ale to, jak wygląda witryna, która prezentuje go światu, zasługuje na jodziw (chociaż niektórzy powiedzą, że jest przekombinowana).



4. Spomeniki to abstrakcyjne monumenty jugosłowiańskie, które powstawały w latach 1960-1990 i upamiętniały walkę z faszyzmem. Tutaj znajdziemy ich katalog. W sam raz na wycieczkę samochodową po „niemożliwym kraju” (tak Jugosławię nazwał Brian Hall w swym reportażu z 1995 r.).



5. Trzyminutowa animacja wygenerowana przy pomocy czterech kilobajtów (tak, kilo) kodu. Rzecz nie jest nowa, ale warto się nią zachwycać przynajmniej raz w roku. Producenci twardych dysków ich nienawidzą.



6. Czy najpiękniejszy pixel art odnajdziemy w amigowych grach? Tak… ale okazuje się, że amigowe użytki też były ładniejsze niż te dzisiejsze. Który z dzisiejszych programów kopiuje śliczniej niż X-Copy?



7. Pozostajemy w temacie użytków. Jak usprawnić komputerowe kalendarze? Julian opowiada o swoim wielowarstwowym pomyśle. Do poczytania, żeby wiedzieć, dlaczego tak bardzo irytuje nas kalendarz Outlookowy.



8. Minimalistyczne, treściwe, ilustrowane przedstawienie 25 zasad designu stron internetowych. Sebasista potwierdza ich prawdziwość, choć powiedział mi też, że dla profesjonalisty to nic nowego.



9. Łukasz Lamża, jeden z najciekawszych polskich popularyzatorów naukowych, dokonuje podsumowania i rozliczenia metod walki z covidową pandemią. Okazuje się, że w pewnym sensie lockdowny zabiły więcej osób niż uratowały. A mówiąc dokładniej: Pogorszyły sytuację ekonomiczną i psychologiczną ludzi skracając ich oczekiwaną długość życia.



10. Odkryłem wydawnictwo, które wznawia (tzn. tworzy dodruki o wysokiej jakości) archiwalne numery starych polskich czasopism komputerowych. Pierwszy numer „Top Secretu” pachnący jeszcze farbą drukarską to niezły pomysł na prezent.






Komentarze

SpeX (2025-01-12 02:46:07)

Pozycje 3 i 4 mają ten sam link (z 3).

Borys (2025-01-12 03:16:56)

Dzięki, poprawione. Na marginesie: Komentarze mają już swoje kotwice, które trafiają do feeda.

xpil (2025-01-12 08:42:32)

Ad 7, bardzo ciekawe podejście. Czekam teraz na kontrartykuł od jakiegoś Grzegorza, w efekcie mielibyśmy wariant juliański i gregoriański :)

rozie (2025-01-12 15:24:41)

Dzięki za 9, brakowało mi tego fragmentu układanki do wpisu.

Michał Stanek (2025-01-13 09:07:26)

@xpil HAHAHA :)

Ad Charakter.ai można poczytać tutaj: https://innpoland.pl/210215,character-ai-stworzy-kazdego-bota

A kalendarz najlepszy od Google, bez niego już dawno zginąłbym w chaosie zapomnianych spraw.

MF (2025-02-10 11:09:56)

Mój ulubiony cykl notek :)



C O M E C O N