Władca Sejmu, cz. 2
Czytasz starą notkę zaimportowaną z WordPressa. Niektóre elementy układu stron – w szczególności rozmiary i zakotwiczanie ilustracji oraz światło – mogą pozostawiać sporo do życzenia. Gdzieniegdzie wyparowały też multimedia, w szczególności zagnieżdżone wideo z YT.
Szukamy dalszych odpowiedników bohaterów Władcy Pierścieni na polskiej scenie politycznej z przyległościami. Tym razem przyszła pora na najważniejsze postacie nie należące do Drużyny Pierścienia. Poprzednia część tutaj.
Sauron. Mistrz zła, wirtuoz zagłady, arcywróg Froda i całego cywilizowanego świata. Nie ma ucieczki przed jego przeszywającym spojrzeniem.
Władca Nazguli. Prawa ręka Saurona. Zręczny wykonawca dyplomatycznych misji i niestrudzony tropiciel wszelkich spisków.
Saruman. Tutaj potrzebowaliśmy przeciwieństwa dla naszego Gandalfa. Znalazło się bardzo szybko.
Elrond. Przyjaciel sprawiedliwych, mentor politycznie poprawnych, opiekun młodych wykształconych. We wszystkich trudnych chwilach można liczyć na jego duchowe wsparcie, choć z red... z Rivendell wyciągnąć go niełatwo.
Arwena. Nie mogłaby raczej być córką Elronda, bo dzieli ich tylko 10 lat różnicy, ale pokrewieństwo ideowe z pewnością występuje. Zwana Stokrotką.
Galadriela. Wysoki autorytet moralny o zniewalającej urodzie. Przewodniczka zagubionych, mistrzyni retoryki. Przegada każdego oponenta, ale uczyni to tylko i wyłącznie dla jego dobra.
Bilbo. Czasy chwały ma już za sobą. Pierścień i kolczugę z mithrilu przekazał Frodowi. Jednak nie usunął się całkowicie w cień i od czasu do czasu możemy o nim usłyszeć.
Gollum. Podobno chciał być dobry, ale mu nie wyszło.