Potęgi wielkości
ambitny filmik ::: 2012-10-21 ::: 160 słów ::: #367
Czytasz starą notkę zaimportowaną z WordPressa. Niektóre elementy układu stron – w szczególności rozmiary i zakotwiczanie ilustracji oraz światło – mogą pozostawiać sporo do życzenia. Gdzieniegdzie wyparowały też multimedia, w szczególności zagnieżdżone wideo z YT.
O wykładniczym zapisie wielkich i małych liczb przeczytałem po raz pierwszy w tytułowym eseju Carla Sagana z Miliardów, miliardów, ale notację naukową przerabiałem w szkole niewiele później. Po latach, stojąc po przeciwnej stronie pulpitu i mając do dyspozycji projektor podłączony do komputera, mogę sięgnąć po dydaktyczne wsparcie: interaktywną animację ilustrującą rozpiętość skali wielkości we Wszechświecie. Jednak w gruncie rzeczy mało kto będzie tam zwracał uwagę na wykładnik w prawym dolnym rogu, bo naoczne porównywanie wielkości wieloryba i boeinga przysparza zdecydowanie więcej frajdy.
Zapis wykładniczy odgrywa natomiast pierwszoplanową rolę w dziesięciominutowym filmie Powers of Ten. Rząd wielkości zmienia się dokładnie co dziesięć sekund, zmieniających się regularnie liczb nie sposób nie dostrzec. Swoją drogą, w 1977 r. nieprzerwany zoom był technicznym majstersztykiem; robi wrażenie także i dzisiaj.
O Powers of Ten dowiedziałem się z ostatniego odcinka cyklu Stevena Strogatza, w którym autor opowiadał o oryginalnych zastosowaniach matematyki. Czy na przykład wiedziałeś, że Twoi znajomi na Facebooku mają średnio więcej znajomych niż Ty?