Blogrys

Na 105. urodziny poety

Czytasz starą notkę zaimportowaną z WordPressa. Niektóre elementy układu stron – w szczególności rozmiary i zakotwiczanie ilustracji oraz światło – mogą pozostawiać sporo do życzenia. Gdzieniegdzie wyparowały też multimedia, w szczególności zagnieżdżone wideo z YT.

Oficjalny angielski przekład mojego ulubionego wiersza mojego ulubionego poety wydaje się niedopracowany, więc pozwoliłem sobie w wolnej chwili.

Prośba o wyspy szczęśliwe

A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,
wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj,
ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań,
we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu.

Pokaż mi wody ogromne i wody ciche,
rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych,
dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i przytul,
myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością.

Request for the isles of bliss

So carry me now to the isles of bliss,
with gentle wind sweep hair like flowers, and kiss,
cradle me and put into sleep, swamp with a melodious dream, tranquilize,
while dreaming on the isles of bliss do not wake me up.

Show me the immense waters and the silent waters,
let me hear the stars talk on the branches of green,
show me lots of butterflies, their hearts from nearby, and cuddle,
bend calm thoughts over the waters with love.

Jeśli chodzi o wersję muzyczną, to nie najgorzej spisała się Anna German, ale i tak czekam na płytę Raz Dwa Trzy pt. "Gałczyński".

Konstanty Ildefons Gałczyński
23.01.1905-6.12.1953






Komentarze

scobin (2010-01-23 18:01:14)

A jednak można bez rymów! Wiersz wyśmienity, a za przekład gratulacje.