Najdroższa brew na świecie
norwegia ::: 2009-02-20 ::: 260 słów ::: #186
Czytasz starą notkę zaimportowaną z WordPressa. Niektóre elementy układu stron – w szczególności rozmiary i zakotwiczanie ilustracji oraz światło – mogą pozostawiać sporo do życzenia. Gdzieniegdzie wyparowały też multimedia, w szczególności zagnieżdżone wideo z YT.
Przedstawiam Wam tłumaczenie artykułu, który ukazał się w dzisiejszym internetowym wydaniu Dagsavisen, ogólnonorweskiej gazety codziennej. Podkreślić należy, że Dagsavisen z tabloidami nie ma wiele wspólnego, więc poniższa historia musi być prawdziwa. ...
- - -
29-letni student z Bergen domaga się 36 milionów koron odszkodowania [ok. 18 milionów złotych -- przyp. Borysa], ponieważ został ugryziony przez innego studenta.
Wczoraj w Bergen rozpoczął się proces. 23-letni student jest oskarżony o ugryzienie 29-latka w brew na after-party 7 września zeszłego roku.
23-latek przyznał, że doszło do zdarzenia, i przeprosił. Twierdzi, że była to spontaniczna reakcja w odpowiedzi na cios w twarz. 23-latek nie uważa się za winnego, choć chce zwrócić 25-latkowi koszty leczenia, podaje Bergensavisen [gazeta lokalna -- przyp. Borysa].
29-latek twierdzi, że ugryzienie go straumatyzowało i że miał problemy ze wzrokiem przez dwa tygodnie po zdarzeniu. Obawia się teraz, że nie zdoła dokończyć studiów magisterskich i dostać dobrze płatnej posady kierowniczej, i że będzie musiał zarabiać na życie z samym stopniem licencjackim. "To nie będzie dobra przyszłość", uważa. Wyliczył, że stracił 15,9 milionów koron, które mógłby potencjalnie zarobić; domaga się dodatkowo 20 milionów koron na pokrycie szkód.
29-latek twierdzi ponadto, że w ranę wdało się zakażenie i że cierpi teraz na łuszczycę.
Oskarżyciel, insp. Sidsel Isachsen, jest bardzo zdziwiona wysokością roszczeń.
-- Czy to realistyczne? Żartujesz sobie? -- zapytała poszkodowanego.
-- Nie obliczałem strat dochodowych bardzo dokładnie -- odpowiedział i musiał przyznać, że nie wie, jak wygląda praktyka sądowa w takich przypadkach.
W podobnych sprawach w Bergen zasądzano zwykle odszkodowanie w wysokości 13 tys. koron.
- - -
Źródło jest tutaj, znajdziecie też tam zdjęcie powoda.
Komentarze
Arek (2009-02-20 23:02:01)
Smutne jest to, że w niektórych krajach podobne absurdy przechodzą.Cios w twarz? Koleś dał komuś w rył i się dziwi, że go pogryziono? Strange.
Borys (2009-02-20 23:02:33)
Wiesz, tu nawet nie chodzi o absurdalność, bo przecież wiadomo, że tak wysokiego odszkodowania nie zasądzą. Ja się raczej zastanawiam, jak wielkim dupkiem trzeba być, żeby robić takie halo wokół swojej osoby. Kastor wymięka. :)
scobin (2009-02-21 08:02:21)
@BorysWeź wyedytuj ostatnie zdanie, zbyt kulturalny jesteś na takie wpisy. :-)
Arek (2009-02-21 10:02:36)
Zapewniam Cię, że tak wielkich dupków jest cała masa. I to też jest smutne.A gdyby dostał gaśnicą po oczach? :P
Borys (2009-02-21 20:02:21)
@Scobin:Faktycznie, zapomniałem, że teraz jesteś polterowym peacemakerem. :) Ale, szeryfie, to ranczo jest moje i tutaj Wasze bany nie sięgają. :)
Arek (2009-02-21 22:02:56)
@BorysNie wywołuj wilka z lasu.
scobin (2009-03-01 22:03:41)
Borysie, peacemaker or not (zresztą nie mam już czasu na tę rolę), ale i tak zbyt kulturalny jesteś na takie wpisy (Kastor or not). :-)