Psy
norwegia ::: 2008-06-05 ::: 150 słów ::: #144
Czytasz starą notkę zaimportowaną z WordPressa. Niektóre elementy układu stron – w szczególności rozmiary i zakotwiczanie ilustracji oraz światło – mogą pozostawiać sporo do życzenia. Gdzieniegdzie wyparowały też multimedia, w szczególności zagnieżdżone wideo z YT.
Decyzją norweskiego Sądu Najwyższego zrównano właśnie tutejszych policjantów z psami. Albo odwrotnie, jak kto woli.
Sąd uznał, że pies policyjny jest funkcjonariuszem publicznym w takim samym sensie, w jakim jest nim policjant na służbie. Dlatego też atak fizyczny na psa policyjnego będzie traktowany tak jak atak na policjanta -- i odpowiednio karany.
Precedensowy wyrok spowodowany został incydentem, który miał miejsce w maju ubiegłego roku w Bergen. Wtedy to suka policjantka Vera została uderzona przez włamywacza podczas próby jego zatrzymania. Niższe instancje uniewinniły włamywacza, ale zwierzchnicy Very byli uparci i sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, gdzie znalazła swój szczęśliwy finał.
Źródło: Dagsavisen.
Uznanie słuszności wyroku przychodzi mi bez trudu, choćby dlatego, że lubię psy (znaczy, psy-zwierzęta). Jednak z semantycznego punktu widzenia sprawa jest oczywiście bardzo zabawna, chociaż prędzej dla Polaka niż Norwega, jako że w języku norweskim pogardliwe określenie policjanta nie brzmi "hund", lecz "purk" (czyli "maciora").
Komentarze
LordThomas (2008-06-05 22:06:36)
A u nas z psów robi się "kurczaka w pięciu smakach"...A na twoje zaczepki Maciu nie będę odpowiadał :P
mwisniewski (2008-06-05 22:06:54)
A co Wy macie do świń, hę?