Blogrys

Wyprawa do Polski -- grudzień 2006

Czytasz starą notkę zaimportowaną z WordPressa. Niektóre elementy układu stron – w szczególności rozmiary i zakotwiczanie ilustracji oraz światło – mogą pozostawiać sporo do życzenia. Gdzieniegdzie wyparowały też multimedia, w szczególności zagnieżdżone wideo z YT.


W poniedziałek wieczorem wylatuję do Warszawy. W związku z tym wyrażam nadzieję, że:

  • nie zapomnę zapakować niczego istotnego
  • Desmond wpisze na czas kod, gdyż nie mam ochoty na bałtycko-świąteczny spin-off Zagubionych ze mną w roli głównej
  • nad Okęciem nie będzie mgły, która zmusi samolot do zawrócenia do Oslo tudzież wylądowania w Wąchocku

W Łodzi znajdę się późno w nocy, zapewne pomiędzy drugą a trzecią. Do Norwegii wrócę dopiero 15 stycznia. Szczerze mówiąc, wolałbym kilka dni wcześniej, gdyż właśnie piętnastego zaczyna się na uczelni nowy semestr. Niestety, chociaż bilety rezerwowałem już na początku września, tanie przeloty Warszawa-Oslo robiły się naprawdę tanie dopiero w połowie pierwszego miesiąca 2007.

Rzecz jasna, powyższy wpis nie jest zapowiedzią zawieszenia działalności bloggerskiej na okres czterech tygodni. W trakcie ferii nie zamierzam próżnować pod tym względem. O jutrzejszej podróży informuję tylko na wszelki wypadek. Jeżeli samolot linii Norwegian relacji Oslo-Warszawa, wylot o 21:35, trzaśnie o Pałac Kultury i Nauki, będziecie przynajmniej wiedzieli, dlaczego Borys w opisie na GG przez kilka najbliższych miesięcy będzie życzył wszystkim wesołego Chanuka. I dlaczego po najbliższym resecie serwera nie będzie już niczego...






Komentarze

JCF (2006-12-18 10:12:23)

E tam, zią, nie martw się - na pewno nic się nie stanie. W ostateczności będziemy się chwalili, że Cię znaliśmy :PPrzecież Kraxa musi być nasza ;DPZDR647

Scobin (2006-12-29 17:12:14)

"Z życia wzięte"... Ciekawe, że przez przypadek (zapewne) obaj wybraliśmy takie same etykiety. Z tym że ja swoją nieco później.